Biblioteka Kultury w Iłowej zaprasza na spotkanie autorskie z Krzysztofem Daukszewiczem – jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich satyryków. W trakcie spotkania dziennikarz Marcin Michrowski rozmawiać będzie o najnowszej książce najnowszej, którą Krzysztof Daukszewicz napisał wspólnie ze swoją żoną Violettą Ozminkowski. To zabawna, błyskotliwa, ale też pełna melancholii rozmowa znanej pisarki z wybitną osobowością polskiej sceny kabaretowej, a prywatnie żony i męża. Violetta Ozminkowski wnikliwie przepytuje Krzysztofa Daukszewicza z jego twórczości, ale też burzliwego życia estradowego, rodzinnego i towarzyskiego. We wspomnieniach z przewrotnymi puentami pojawiają się: Jonasz Kofta, Adam Kreczmar, Janusz Gajos, Artur Andrus, Robert Górski, Maria Czubaszek, Bohdan Łazuka.
Violetta Ozminkowski – dziennikarka i pisarka. Była reportażystką w „Gazecie Wyborczej”, szefową działu Społeczeństwo i Media w „Newsweeku”. Autorka bestsellerowej biografii Michaliny Wisłockiej „Sztuka kochania gorszycielki”, na podstawie której został nakręcony film „Sztuka kochania. Historia Michaliny Wisłockiej”. Ostatnio zostały sprzedane prawa do zekranizowania jej następnej bestsellerowej biografii Maria Czubaszek. „W coś trzeba nie wierzyć”. Za największy sukces swojego życia uważa jednak ukończenie pracy z własnym mężem nad książką „Sposób na przetrwanie”. A szczególnie fakt, że przetrwali jako małżeństwo.
Krzysztof Daukszewicz – satyryk, felietonista, poeta, piosenkarz, gitarzysta, kompozytor, legenda, który działalność estradową rozpoczął w 1976 roku, zakładając w Szczytnie kabaret „Gwuść”. Po przeprowadzce do Warszawy występował w kabarecie „Na Pięterku” i w „Teatrze na Targówku”. W roku 1983 razem z Januszem Gajosem tworzył „Kabaret Hotel Nitz”, a od 1986 roku występował w kabarecie „Pod Egidą”. Przez wiele lat realizował swoje programy w TVP, a od 2005 do 2023 roku był regularnie gościem „Szkła Kontaktowego” w TVN24. Napisał ponad trzydzieści książek i wydał dziewięć płyt. Nigdy nie liczył nagród, które dostał, bo zawsze ważniejsi byli ludzie, których spotykał na swojej drodze.